Maść na rany

Rana to nic innego jak uszkodzenie skóry lub błony śluzowej na skutek urazu mechanicznego, chemicznego lub termicznego. Rany mogą być różne, przybierają inne kształty i wygląd, ale ich leczenie najczęściej rozpoczyna się od nałożenie odpowiedniego specyfiku leczniczego. Jeżeli na naszej skórze już powstanie jakieś zranienie, warto je najpierw odkazić za pomocą np. wody utlenionej lub odpowiedniego spreju. Następnie nakładamy lek, najlepiej ten odkażający i antyseptyczny, który nie uczula. Całość opatrujemy plastrem lub jałowym opatrunkiem i zmieniamy co jakiś czas. Nie warto maksymalnie uciskać rany i ograniczać jej dostępu do powietrza, ponieważ utrudnia to jej gojenie.

Maście z antybiotykami można zakupić w aptece bez recepty. Najczęściej znajdziemy w nich substancje tj. neomycyna, bacytracyna czy polimyksyna B. Składniki te działają bakteriobójczo na bakterie Gram-ujemne oraz gronkowce, które spowalniają gojenie się ropnych ran. Należy pamiętać, aby takich leków nie stosować na głębokie rany oraz te o dużej powierzchni, ponieważ po dostaniu się do krwi tych substancji, mogą one wywołać działania niepożądane. Nie powinny być także stosowane u dzieci poniżej 12 roku życia.

W sklepach można znaleźć także żele do odkażania ran, które powierzchniowo oczyszczają ranę czy otarcia. Znajduje się w nich najczęściej nadtlenek wodoru, który wyczyszcza ranę, ale czasem opóźnia proces gojenia się rany. Osoby nadwrażliwe mogą także odczuć skórne reakcje alergiczne tj. rumień czy pokrzywka.

Przepisy na domową maść na gojenie się ran

Jeżeli nie masz blisko siebie żadnej apteki ani sklepu, gdzie zaopatrzysz się w maść, możesz zrobić ją w domu z naturalnych składników. Nie przyspieszy gojenia tak jak leki z antybiotykiem, ale na pewno uśmierzy trochę ból i rana zniknie szybciej.

Potrzebujesz 1/2 szklanki oliwy z oliwek, 1/2 szklanki oleju kokosowego, 1/3 szklanki suszonego nagietka, 1/3 szklanki liści lawendy, 4 łyżki wosku pszczelego, łyżkę miodu (najlepiej naturalnego), 8 kropel z drzewa herbacianego oraz 10 kropel olejku lawendowego.

Oliwę z olejem kokosowym wymieszaj misce, a następnie umieść całość w ciepłej wodzie do momentu roztopienia się oleju. Dodaj następnie suszone kwiaty lawendy, nagietka i podgrzewaj na małym ogniu przez około pół godziny. Mieszaj co jakiś czas i nie doprowadź do zagotowania maści. Przecedź całość, aby oddzielić zioła od olejku. Do miski dodaj wosk pszczeli oraz miód, a po rozpuszczeniu się wosku wlej krople olejków eterycznych. Pomieszaj wszystko i przelej do zamykanej buteleczki. Po wystygnięciu Twoja maść jest już gotowa do użytku, ale nie smaruj nią otwartych ran.